poniedziałek, 19 marca 2012

Zupa krem z pieczarek. Wersja light



Zupa krem, ale nie krem - z 30-procentowej śmietany. Raczej light, na dietę.


Potrzebne:
litr bulionu ( może być z bulionetki, ale lepiej nie z kostki)
400 gramów pieczarek
1 por
2 cebule
2 pietruszki
1 cebula
odrobina imbiru
200 gramów jogurtu naturalnego
sól
pieprz
może byc kurkuma, dla poprawienia koloru. Ja lubie szary.

Warzywa pokroiłam byle jak i udusiłam w garnku z grubym dnem na łyżce oliwy z oliwek podlewając co jakiś czas wodą. Kiedy warzywa były miękkie, doprawiłam je solą, pieprzem i startym imbirem. Zalałam bulionem, chwilę pogotowałam. A potem jogurt.
I melakser, do momentu kiedy będzie jednorodne, pięknie szare i gęste.
Podane z grznkami z chleba żytniego. Można opruszyć natką.
Szybko!

niedziela, 18 marca 2012

Perfekcyjny muffin urodzinowy. Czekolada biała, czarna oraz banany.



Było przyjęcie, zamiast torta 26 muffinów.
Foremek było 6, każda partia piekła się mniej więcej 35 minut. Zdecydowanie było warto!
Proporcje dla 26 muffinów, można dzielić. Albo mnożyć.



350 gramów mąki pszennej ( przesiać )
4 jajka
szklanka oleju
100 gramów otrąb ( dowolnych )
2 i 1\2 łyżeczki sody oczyszczonej i tyleż proszku do pieczenia
1,5 szklanki cukru
1,5 szklanki mleka
1\2 łyżeczki soli
czekolada
3 banany
lukier
posypka

Zaczęłam od namoczenia otrąb w mleku. Odstawiłam. W jednej misce połączyłam olej, cukier oraz jajka. Zmiksowałam, nie ubijałam. W drugiej - mąka, sól, soda, proszek.
Później razem, wraz z otrębami. Całość należy czule połączyć w jedną masę, pokruszyć czekoladę, pokroić banana. I dodać.
Piekłam około 35 minut w temperaturze 170 stopni.
Lukier - cukier, woda, ciepło.
Świeczki, niespodzianka!

sobota, 3 marca 2012

Omlet węgierski bez tłuszczu, na początek sezonu.



Omlet na 10 minut gotowania i dłuższą przyjemność z jedzenia. Bez tłuszczu, chudy ( nie suchy).
Potrzebne są:
3 jaja ( od kury biegającej wolno !)
1\2 papryki czerwonej
1 cebula
2 pomidory
łyzeczka pasty Aivar
garść pieczarek
odrobia bakłażana



Warzywa pokroiłam bardzo niedbale i udusiłam na kilku łyżkach wody. Doprawiłam aivarem , solą i pieprzem. Jajka utrzepałam z odrobiną soli. Aby omlet był puszysty najlepiej przygotować osobno białka i żółtka, a potem je połączyć.

Kiedy warzywa zmiękły zalałam je masą jajeczną i pod przykryciem piekłam na wolnym ogniu około 5-7 minut.
Puszysty, pikantny i pyszny, podany z sałatą z miodowym dresingiem.
Na początek sezonu.

w lodówce :

Pages - Menu

Obserwatorzy

tyle:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...